Tortilla (tortija) to jedna z nazw, którą większość ludzi wymawia niepoprawnie, tak samo jak sushi (poprawnie: suśi) czy maggi (poprawnie: madżi). Hiszpanie znają co najmniej kilka tysięcy sposobów jak ją przyrządzić. Przy czym dla nich tortilla oznacza mniej więcej to samo co dla nas omlet albo zapiekanka z ziemniaków. Natomiast Meksykanie traktują placki kukurydziane czy pszeniczne z ogromną czcią. I nie ma się co dziwić, bo tam na każdym rogu można spotkać wózek na kółkach z którego unosi się specyficzny zapach. Kubki smakowe Europejczyków nie zawsze są przygotowane na tak skalę ostrości. Poszczególne dodatki: sos, przyprawy i papryczki chili są tak ostre, że odczuwamy to co najmniej dwa razy… Czytałam o tym m.in w książce Magdy Bogusz: Pirania na kolację. 1405 dni w podróży dookoła świata.
Poniżej podaję przepis na nadzienie, a klikając w ten odnośnik, dowiecie się jak ręcznie zrobić ciasto na tortillę.
Składniki na ciasto
- około 1 szklanka (250 ml) bardzo ciepłej wody
- około 300 g mąki kukurydzianej ( na blogu Ale Meksyk przeczytałam że najlepszą mąką jest masa harina, a jeśli tam tak piszą, to znaczy, że tak jest)
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej (taką podpowiedź znalazłam w jednym z przepisów, ale oryginalnie nie używa się tego dodatku)
- szczypta soli
Składniki na nadzienie
- 200 g mięsa wieprzowego/wołowego/z indyka
- puszka kukurydzy
- puszka czerwonej fasoli
- 1-2 cebule
- 4 duże ząbki czosnku + 3 ząbki do sosu czosnkowego
- 1 pomidor
- 1 duża czerwona papryka
- 1 -2 papryczki chili
- odrobina oleju rzepakowego lub masła klarowanego do smażenia
Przyprawy
- świeże oregano
- świeża bazylia
- 1 łyżeczka pieprzu cayenne
- 2 łyżeczki soli
Smażenie
Mięso musimy bardzo dobrze posolić i usmażyć, aż odparuje woda i przesiąknie aromatem czosnku i innych przypraw. Zanim to zrobimy, kroimy drobno cebulę i smażymy na maśle aż, zrobi się miękka i brązowa (nie spalona). Dodajemy mięso, czosnek i przyprawy. Kroimy pomidor, papryczki chili i paprykę czerwoną i łączymy z mięsem. Wsypujemy kukurydzę i fasolę i mieszamy od czasu do czasu. W połowie smażenia dodajemy świeże zioła. Mieszamy całość.
Sos czosnkowy
- 3-4 ząbki czosnku
- 1 mały jogurt typu greckiego
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
Gotowe nadzienie kładziemy na placki z tortilli i polewamy sosem. Jeśli chcecie jeszcze bardziej podkręcić smak, możecie położyć na to plasterek sera żółtego albo mozzarellę.
Smacznego!